Skuszona ostatnimi sukcesami w Auchan, wybrałam się tam dziś ponownie, w nadziei, że uda mi się zdobyć coś w równie kuszącej cenie. I co? Towar był, ... ale ceny już 3 razy wyższe. Hmmm, oczywiście, byłam na siebie zła, że nie wybierałam rozsądniej podczas ostatniej wizyty w tym sklepie. Wtedy za 15zł mogłam wybierać i przebierać. Nie "płakałam" jednak długo, ponieważ w Tesco mieli dla mnie jeszcze lepszą ofertę! :-) Jak wiecie, podczas zakupów lubię zajrzeć do działu z zabawkami. Dziś, kiedy oglądaliśmy nowości, podeszła do nas Pani z obsługi i zapytała czy nie zainteresowałyby nas Monsterki w promocji. Kiedy wymieniła cenę, wiedziałam, że za tyle nie dostanę ich nigdzie- najdroższy zestaw kosztował 15.99. Wzięłam! :-) Więcej niż jeden. :-)