Witajcie, czy pamiętacie jeszcze moje Sindy? Dziewczyny dostały ode mnie nowe instrumenty, poprzedni zakup sprawił, że zapragnęłam mieć ich więcej i stworzyć cały band. I udało się. :-) Oto one, moje utalentowane Sindy!
Witajcie, wreszcie mogę odetchnąć. Od jakiegoś czasu szukałam ciuszka dla mojej Kyori Sato. Szukałam, eksperymentowałam i nie byłam zadowolona. Teraz jestem. Udało ni się kupić mojej ślicznotce strój od Fierce Subject (Kyori Sato). Moja lalunia wygląda teraz jak gwiazda. :-)
Witajcie, padłam ostatnio ofiarą częstego zaglądania na portale aukcyjne. Gdybyście mnie kiedyś zapytali czy mam, lub planuję mieć, u siebie Tangkou, odpowiedziałabym, że "nie". A sobotę jedną ujrzałam, nabyłam i mam! :-) I jeszcze się cieszę! :-)
Witajcie, dziś przedstawię Wam lalkę, która trafiła do mnie zupełnie niespodziewanie... i w stanie makabrycznym. Gdyby to była jakaś inna, nie wzięłabym. Ale to przecież Fleur, nie mogłam jej zostawić w poniewierce. Brudna, z włosami w okropnym stanie... poszła dalej ze mną. Jeśli lubicie zdjęcia "przed" i macie mocne nerwy, zerknijcie na ostatnie zdjęcia lalki.
Witajcie, mam w swoim zbiorze nowego chłopa. I to jakiego! W tym tygodniu, po kilku dniach oczekiwania, przyjechał z Francji Sebastien Havoc: Brother in Arms od Integrity Toys. Chłopak wpadł mi w oko na ebayu i przy odrobinie szczęścia udało mi się go zdobyć. :-)
Witajcie, moje lalki otrzymały ostatnio ode mnie niespodziewany prezent: instrumenty muzyczne. Zakup ten był zupełnie nieplanowany, ale kiedy je zobaczyłam nie mogłam się im oprzeć. Na początek kupiłam 2 sztuki, nie byłam pewna jak będą wyglądały w zestawieniu z lalkami. Teraz myślę, że może coś jeszcze dokupię. Na lekcje muzyki poszły Starlight Sindy i Blythe. Popatrzcie tylko jak się prezentują. :-)
Witajcie, dzisiejszy wpis poświęciłam moim 2 lalkom, które posiadają ciała Poppy Parker. Pierwsza trafiła do mnie Holly Golightly, niedawno dołączyła do niej Poppy Night at the Ballet. Obie są równie piękne i jednakowo nabzdyczone. Lubię to. :-)