Spotkanie mikrusów!
Dziś, w kolejnym odcinku serii "Jesień w świecie lalek" pokażę Wam moje mikrusy, czyli Blythe LPS, i ich zwierzaki. :-)
Dziś rano moja brunetka-jedynaczka dostała koleżankę :-) Nie wiem czy chcę mieć ich więcej, ale te dwie są milutkie. :-) Takie urocze, wielkookie szkraby. :-)
Pozdrawiam i życzę udanego jesiennego wieczoru! :-)
Dziś rano moja brunetka-jedynaczka dostała koleżankę :-) Nie wiem czy chcę mieć ich więcej, ale te dwie są milutkie. :-) Takie urocze, wielkookie szkraby. :-)
Pozdrawiam i życzę udanego jesiennego wieczoru! :-)
Te Maluszki są naprawdę słodkie :))) Do tego jeszcze miniaturowe zwierzątka i radio... jesienny liść, jako dywanik i kasztan, dla porównania wielkości.... Super scenka październikowa :)))
OdpowiedzUsuńRównież życzę miłego weekendu :-)
Jesień nie jest moją ulubioną porą roku, ale staram się wykorzystać jej atuty, takie jak kolorowe liście i kasztany :-) Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam je! Po prostu to mój rozmiar (zaraz po krasnoludku Yu) :D Mają takie fajne włoski i "kiutaśne" oczka!!! Aż się zastanawiam nad sprowadzeniem oryginalnej paskudki od Takary w tym rozmiarze :D Więc jako ich fanka kocham też Twoje!!!
OdpowiedzUsuńSprzedawca miał też inne, w tym rudą, wahałam się, ale poprzestałam na jednej i cieszę się, że ją wzięłam- razem wyglądają milutko :-)
UsuńPaskudki są bardzo fajne, lubię lalki które czuje się w rękach a te maluszki mimo rozmiaru są dosyć ciężkie :) Majż fantastyczne pysiołki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiększość ich masy to masa dyniowatej głowy :-) Pozdrawiam!
UsuńSłodkie Paskudy, co raz bardziej chce mi się jakiejś.
OdpowiedzUsuńTe maluchy mają wiele uroku :-)
Usuńsuper, że na nadchodzące chłodne pory i smutne pejzaże
OdpowiedzUsuńTwoja paskudka będzie miała towarzyszkę na dobre i złe :)
pierwszy raz widzę włochate uszy u pupilków LPS - czad!
Były takie z włochatymi uszami lub nawet ciałami :-) Ja mam tylko kilka LPS, w tym jednego włochatego :-)
Usuńha, zwierzyniec LPS to nie mój świat ;P
UsuńPaskudki są urocze, podobają mi się o wiele bardziej niż takie typowe lakowe maluchy, a te ich pieski to teraz widzę, że i u mnie się kiedyś przewinęły:)
OdpowiedzUsuńMają głowy jak dynie, wielkie oczyska i... bardzo lubię na nie zerknąć :-) takie słodkie dziwadełka!
UsuńUrocze Blajtusie ! :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńSłodkie są bardzo te dyńki :)
OdpowiedzUsuń:-) Buźki mają urocze, aż mam ochotę na jeszcze! :-)
Usuń