Pieguska i Panna Kłak!
Witajcie,
dziś proponuję Wam obejrzenie sesji moich 2 dziewczynek. Na pierwszy ogień idzie moja najnowsza Dal. :-) Otrzymała nowe jeansowe spodenki i, jak sami rozumiecie, musiała się pokazać. ;-)
Dla mnie ta Dal jest zupełnie wyjątkowa, ten makeup i peruka plus lekko rockowy image... Bardzo ją lubię!
A teraz, na koniec, kulisy sesji. Zupełnie niespodziewanie główną bohaterką stała się kotka syberyjska Hortusia :-) Po ustawieniu sprzętu, zanim zdążyłam przynieść lalkę, kotka była już w namiocie. :-)
Nadchodzi... pełna konspiracja :-)
Kontrola sprzętu...
Gotowa do pozowania... lub wypoczynku :-)
Niestety, ku niezadowoleniu kotki, została usunięta z namiotu i zastąpiona lalką. :-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
puchata Piękność nie może konkurować z lalkami -
OdpowiedzUsuńto bezcelowe - wszak JEST zjawiskowo niezwykła!
zaskoczyła mnie przemiana nowej odsłony Twego
bloga - stylowo choć skromnie - tak trzymaj :DDD
Moje lalki są mi bliskie, ale koty to zupełnie inna liga :-) Bez kota to nie robota! ;-)
UsuńZacznę od tego, że panienka w tym stroju wymiata! Jest fantastycznie nowoczesna i modna!
OdpowiedzUsuńKotka to wygodna elegantka, musi wszystko sprawdzić i wypróbować! Fajnie też, że pokazałaś swoje stanowisko pracy! Bardzo mi się podoba układ i motyw Twojego bloga!
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Olu, chciałam pokazać moją kitkę, ona bardzo się obraziła za usunięcie z planu zdjęciowego :-) ale cóż, nie można mieć wszystkiego. :-)
UsuńKotka niezwykle urodziwa i trzymam jej stronę. To ona powinna być tu gwiazdą sesji. Panna Dal niestety nie trafiła z pokazaniem spodenek w odpowiedni czas. Bo, przynajmniej u mnie, powinna zaprezentować strój narciarski, albo saneczkowy. Tak, nie pomyliłam się rano spadło z 5 cm śniegu. Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńU nas też zimnica, na szczęście w domu mamy ciepełko- lalki nie marzną :-) a kotka, to wymagająca modelka, ma bardzo dobre serduszko, ale miny robi jak wredna prukwa. ;-)
UsuńKiedy rano budzę dzieci do przedszkola,to maja dokładnie takie miny jak Twoja Dal;)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, kto chciałby iść do przedszkola po przerwie świątecznej? :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńŚwietne ma panna ubranko :-) Kurteczka fenomenalna! :-) Koty sa ważnymi członkami domostwa Bez nich focić? - nie ma szans! :-) PS - Widzę, że zmieniłaś szatę graficzną bloga? Nawet ładna. :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKot MUSI wszystko dokładnie obejrzeć bardzo dokładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się bluzeczka z czachą , bardzo !!! :)
Dalka w tych spodenkach prezentuje się świetnie. W ogóle cały strój bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia zza kulis. Dodają uroku całej sesji.