Męskie sprawy!
Dzień dobry, przy niedzieli przyszła pora na moich chłopaków. Lubię tych moich Kenów, małych i dużych.
Jak widzicie moja męska grupka nieco się powiększyła. Miałam mocne postanowienie, że nie będę już nabywać Kenów, ale trafiła się okazja i ... kupiłam hurtem 3. A co tam, jak grzeszyć to na całego.
Tak prezentuje się moje nowe męskie towarzystwo. Zauroczył mnie ten blondyn w sportowych butach. Tak, on ma u mnie prawo pobytu. Pozostali dwaj, cóż ... jeszcze się zobaczy.
Muszę się Wam przyznać, że kiedyś marzyłam o takim chłopaku MS. Pamiętam, że podczas jednego z lalkowych spotkań Iwona przyniosła swojego chłopaka i narobiła mi strasznej ochoty na własnego. To był właśnie taki scenkowy czas. Zbierałam dziewczyny z tej serii i czekałam na chłopaka. Niestety, chłopy zjawiły się dopiero teraz, kiedy Scenki już mnie nie kręcą. Taka mała ironia losu.
Scenkowi faceci są znacznie wyżsi od klasycznych Kenów Fashionistas. Nieco śmiesznie razem wyglądają, ale w kontekście nowych ciał dla Barbie, ta męska różnorodność jest bardzo na czasie.
Rozmnożyli mi się ci faceci, ale nie żałuję.
Stoją sobie grzecznie w swojej lalkowej męskiej jaskini i nie zawracają głowy.
Cieszy mnie też, że udało mi się dziś kupić worek ubranek i butów dla mojego męskiego stadka.
Suszą się teraz, a potem moi panowie będą mogli z nich korzystać. :-)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie! :-)
Niezła gromadka się zebrała, różnych kształtów i rozmiarów :) Swoją drogą to bardzo dobry pomysł, też zaniedbuję swoich panów, czas puścić ich na jakiś męski zlot :)
OdpowiedzUsuńLalkowe chłopy są super, aż szkoda trzymać ich w ukryciu. Ja miałam zmniejszyć mój zbiór lalek, a kupiłam nowych panów. :-) I jeszcze się cieszę! :-) Pozdrawiam!
UsuńPrzyznam się, że od jakiegoś czasu marzyłby mi się jakiś przystojniak dla tej mojej żeńskiej gromadki... Zebrałaś ich naprawdę sporą grupkę a ten w sportowych butach to całkiem fajny gość!
OdpowiedzUsuńBardzo spodobało mi się określenie "jak grzeszyć, to na całego"! Bombowe!
Ale pamiętaj, ja nie namawiam do prawdziwego grzechu, co najwyżej do hurtowych zakupów lalek ;-)zwłaszcza męskich.
UsuńNie miałaś wyjścia, trzeba było przygarnąć :) Taka okazja nie trafia się co dzień :) żeby trzech przystojniaków na raz złapać :) Towarzystwa takich gości w żadnym razie nie da się odmówić :)
OdpowiedzUsuńNie da się, zwłaszcza, że byli kompletnie ubrani i obuci :-)
Usuńjakoś mnie scenkowi faceci nie kręcą,
OdpowiedzUsuńale akurat ten z uśmiechem Gwiazdora
już tak - niezły z Niego agregat :DDD
Też go lubię, ma to coś :-)cieszę się, że mi się trafił.
UsuńCałkiem spora paczka kumpli się zebrała. Podobają mi się faceci ruchomi. Większość Kenów to okropne sztywniaki.
OdpowiedzUsuńJa też wolę artykułowanych, dlatego żaden sztywniak nie zagrzał u mnie miejsca. :-)
UsuńYou have a great bunch of boys! And they are dressed very cute too :-).
OdpowiedzUsuńMy boy band is growing stronger, I mean I can't resist new guys and whenever I see one in decent condition, I need to purchase it and put it in my display cabinet together with the other ones. Addiction to male dolls? Perhaps. ;-) Very best regards!
Usuń