Hello Sweetie!
Witajcie,
dziś spełniło się jedno z moich lalkowych pragnień, przyjechała moja pierwsza lalka Pullip.
Z tymi Pullipkami miałam taki mały problem. Z jednej strony chciałam mieć choć jedną, do kompletu z moją Dal i Byul. Z drugiej, zawsze była jakaś inna lalka, którą musiałam mieć już, teraz, zaraz. W rezultacie Pullipy musiały poczekać.
W końcu, nieco znienacka, zobaczyłam tę uroczą buźkę i "kup teraz" i stało się.
Pozwólcie więc, że przedstawię moją nową lokatorkę, Pullip Hello Kitty.
Zanim kupiłam tę ślicznotkę, obejrzałam sporo jej zdjęć i recenzje na youtube, ale moim zdaniem lalka w realu jest jeszcze ładniejsza.
Z zakupem Pullip zbiegł się również inny zakup, 2 stacki, w tym jeden dla Pullip. Myślałam nawet żeby przebrać tę ślicznotkę, ale nie, ten stok (Hello Kitty) jest tak odlotowy, że na pewno trochę w nim postoi. A która założy ten drugi?
Czyli teraz potrzebne mi następna, goła... :-)
Nie jestem fanką Hello Kitty, ale ta Pullipka jest super słodka, musiałam ją mieć... choć zrujnowała ład w mojej witrynie.
Na półkę z pannami Ghastly nie pasuje, a na tę z wielkogłowymi jest za wysoka.
Ech te lalki, same z nimi kłopoty. :-) I znów trzeba wyciągnąć wszystkie większe lalki i przestawić półki...
Pozdrawiam i zapraszam ponownie. :-)
Słoik . Obowiązkowo słoik musztardy ,duży słoik . Konieczny jeśli ma się TYLE słodkości wokół siebie :):)
OdpowiedzUsuńJest mega słodka, ale pasuje mi to, Dal i Blythe mam wystylizowane na czarno :-)
UsuńŚlicznota. Tylko ciałko jakieś takie chudziutkie :)
OdpowiedzUsuńTen typ tak ma ;-)
Usuńpullipom nie mogę się i ja oprzeć!
OdpowiedzUsuńJa też, już myślę o następnej :-)Podoba mi się, że są większe o Dal i Byul i mają chyba nieco ładniejsze buźki :-)
Usuńja się ograniczam do zachwytów :DDD
UsuńGapiłam się na nią i ja :) wzdychałam, wzdychałam ...... i niestety tylko wzdychałam :( ale bardzo się cieszę, że ją masz :) zawszy fajnie się pogapić tak bardziej personalnie :) bo wydaje się wtedy taka bardziej realna :)))))))))))
OdpowiedzUsuńObserwując Twoją kolekcję jestem pewna, że za chwilę będziesz miała taką (jeśli wystarczająco Ci się podoba. :-)
Usuń:D My to mamy z tymi lalkami, co? Ale to takie przyjemne! Laleczka jest piękna i nie dziwię się, że ją kupiłaś. Z chęcią też bym podobną przygarnęła. Jestem pod wrażeniem tego ubranka. Wygląda na bardzo przemyślane i dopracowane w każdym calu. Gratuluję i zazdroszczę nowej lokatorki. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń