Nikki i nowe ciuszki!
Ostatnimi czasy, wpadły mi w łapki lalkowe ciuszki. Miałam takiego fuksa, że i na targu i w SH czekały na mnie fajne,i co najważniejsze, niezniszczone ubranka. Kto je pokaże? Moja Nikki, która jeszcze nie miała debiutu na blogu. :-)
To tylko niektóre z ubranek, które zdobyłam. Jakoś nie mam ochoty/ siły na robienie zdjęć. Ech, ... :-)
Pozdrawiam serdecznie!
To tylko niektóre z ubranek, które zdobyłam. Jakoś nie mam ochoty/ siły na robienie zdjęć. Ech, ... :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Fajne ciuszki , niezły fart - taki hurtowy zakup :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie . d.
Czasem mam szczęście, ale nie zawsze,... ostatnio kobieta wykupiła wszystkie ciuszki na moich oczach. A gdybym była chwilę wcześniej...
UsuńTy farciaro :))))) Jak to nie masz ochoty robić zdjęci ? Trzeba się pochwalić bo jest czym ! :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie chce mi się chcieć, nie lubię jesieni. :-)
Usuńciuszki jak ciuszki - ale Nikki wystrzałowa!
OdpowiedzUsuńw jasnych pończoszkach - to sex bomba ♥
Fajna jest, trafiła mi się :-)
Usuńoj fajna - a ja jakoś nie mogę natrafić
UsuńJej w tej najnowszej serii do 35zł :(
Ja nawet nie wiem jak ona wygląda w najnowszej serii :-)
UsuńAniołek w zalotnych pończochach...super! Nikki jest fajna a modelka z niej naprawdę niezła :))) Ciuszki znakomite! Ty to masz szczęście!
OdpowiedzUsuńCzasami mam, ale nie dość często! :-)
UsuńStylówka ze skrzydełkami chwyciła mię za serce, ale najfajniejsze są porteczki z pierwszego zestawu, modne w sposób ponadczasowy ;)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię, mogłabym takie założyć. :-) pozdrawiam!
UsuńPoszczęściło Ci się. Skrzydełka mnie oczarowały. Nikki będzie mogła wziąć udział w Jasełkach.
OdpowiedzUsuńAlbo w pokazie bielizny Victoria's Secret ;-)
Usuń.. świetne są te brązowe jeansy, sama bym takie nałożyła !!! :)
OdpowiedzUsuńJak miło mi widzieć u Ciebie Nikki :):)
Mam 2 i cieszą mnie obie :-)
UsuńCudne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńBardzo ładne :) Ja bym była ze spodni zadowolona bardzo, spódniczki i sukienki łatwiej się szyje. Dobre i ładnie wykończone spodnie to majstersztyk ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie szyję-tym bardziej cieszą mnie takie nabytki ;-)
Usuń