Ciuchy, buty, biżuteria dla Sindy? Tak, poproszę!
Witajcie, dzisiaj przyjechały moje ostatnie zakupy dla moich Sindy. Naczekałam się ponad 2 tygodnie, już traciłam nadzieję, że kiedykolwiek ta przesyłka do mnie dotrze. Dotarła. :-) Pozwólcie, że te nowe dobra zaprezentują moje lalki,... Sindy oczywiście. :-)
Zacznijmy pokaz od trzech par butów dla Sindy z lat 60/70-tych (dla nowszych są za duże):
Bardzo ciężko jest zdobyć takie obuwie, a ja mam teraz 2 zapasowe pary! Hurrra!
Butów nigdy dość, a te pasują jak ulał na moje najstarsze Sindy. :-)
Teraz pora na trochę oryginalnej biżuterii, pierwszą kolię prezentuje Ballerinka z 1986r. w stroju Happy Days (1975).
Kolia numer 2, modelka Sindy Ballerina 1984/85:
Kolia numer 3 i Shaping Up Sindy:
Prezentując swój naszyjnik, Shaping Up pokazała Wam także swój nowy strój Feeling Fit 1984. Jestem z niego bardzo zadowolona, wszystkie ciuszki są nowe! :-)
Sindy ma teraz cały zestaw Feeling Fit- strój do tańca i dres ze stoperem plus buty. :-)
Razem z tym zestawem przyjechał do mnie też zestaw dla Lovely Lively. Wiem, mam już 2 lalki tego typu, ale marzy mi się ruda. Mam już dla niej strój. :-) Prezentują go moje Sindy LL 1975 i 1976.
A na koniec, kilka grupowych zdjęć moich blondwłosych ślicznotek:
Dziękuję za wszystkie miłe słowa komentarzy, pozdrawiam i zapraszam ponownie! :-)
Zacznijmy pokaz od trzech par butów dla Sindy z lat 60/70-tych (dla nowszych są za duże):
Bardzo ciężko jest zdobyć takie obuwie, a ja mam teraz 2 zapasowe pary! Hurrra!
Butów nigdy dość, a te pasują jak ulał na moje najstarsze Sindy. :-)
Teraz pora na trochę oryginalnej biżuterii, pierwszą kolię prezentuje Ballerinka z 1986r. w stroju Happy Days (1975).
Kolia numer 2, modelka Sindy Ballerina 1984/85:
Kolia numer 3 i Shaping Up Sindy:
Prezentując swój naszyjnik, Shaping Up pokazała Wam także swój nowy strój Feeling Fit 1984. Jestem z niego bardzo zadowolona, wszystkie ciuszki są nowe! :-)
Sindy ma teraz cały zestaw Feeling Fit- strój do tańca i dres ze stoperem plus buty. :-)
Razem z tym zestawem przyjechał do mnie też zestaw dla Lovely Lively. Wiem, mam już 2 lalki tego typu, ale marzy mi się ruda. Mam już dla niej strój. :-) Prezentują go moje Sindy LL 1975 i 1976.
A na koniec, kilka grupowych zdjęć moich blondwłosych ślicznotek:
Dziękuję za wszystkie miłe słowa komentarzy, pozdrawiam i zapraszam ponownie! :-)
Jejku jak ja uwielbiam te laleczki i ich bogate dodatki. Widzę czego brakuje mojej gimnastyczce paska. torby i getrów:)
OdpowiedzUsuńOne są super słodkie, uwielbiam active Sindy. :-) Ich dodatki są bardzo dobre gatunkowo, nawet ciuszki z lat 60-tych można teraz znaleźć w świetnym stanie. :-)
UsuńTo naprawdę śliczne lalki z fajnymi dodatkami i ubrankami! Masz rację, butów nigdy nie jest dosyć! Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, bardzo lubię oryginalne dodatki dla Sindy. :-) Pozdrawiam!
UsuńSindy przepiękne :)
OdpowiedzUsuńale moją uwagę zwróciły kompleciki w krateczkę - super :)
no tak butów nigdy za wiele :)))
Zgłoś się do Inki po przesyłkę :)
Dziękuję, tak zrobię :-)
UsuńTo fantastyczne, że udaje Ci się wynajdywać oryginalne ubranka dla swoich Sindy, a one prezentują się w nich naprawdę uroczo, bardzo przyjemnie się to ogląda:)
OdpowiedzUsuńŁatwo nie jest, ale warto, te ciuszki i dodatki są zwykle w świetnym stanie. :-)
Usuńbutów i bijou nigdy za wiele!
OdpowiedzUsuńcieszę się Waszą radością ♥
Dziękuję i zapraszam ponownie! :-)
UsuńUwielbiam je, może i mnie się jakaś trafi. Bardzo też mi się podobają ich ciuchy i gadżety. Maja cudne mebelki i w dodatku nie różowe. Twoja kolekcja zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
OdpowiedzUsuńMoja paczka Sindy to moje ulubienice, inne lalki lubię, niektóre nawet bardzo mi się podobają, ale dla mnie Sindy to inna liga :-) Ale to moja osobista opinia. :-)
UsuńSympatyczne bardzo :)
OdpowiedzUsuńBardzo :-)
UsuńTe Sindy chyba najlepiej wyglądają w swoich własnych ciuchach, zazdroszczę Ci takiej bogatej garderoby :-) Przy okazji pokazałaś, ile masz Sinduszek :-) Czarnych bucików dla lalek nigdy za wiele :-)
OdpowiedzUsuńMam więcej :-) Muszę je pokazać w grupce. ;-)
UsuńOne są przepiękne!!! To niesamowite, że udało Ci się zdobyć dla nich buty i to jeszcze zapasowe! Wiem co czujesz, bo ostatnio udało mi się wygrać buty dla mojej beznogiej Moxie; ale moje lalki to przy Twoich niemowlaki, więc jeszcze raz gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja wiem co to znaczy zdobyć buty dla Moxie. Sama mam 2, na szczęście obie obute, ale widuję sporo kalekich biedaczek, a butów jak na lekarstwo. :-)
UsuńLalki wyglądają na szczęśliwe z powodu nowych dodatków - nic dziwnego - są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! :-)
Usuń.
OdpowiedzUsuńFajnie jest ubierać laleczkę i w ten sposób szukać inspiracji na swój ubiór :) Ja też robię tak,że przeglądam oferty sklepów jak https://butymodne.pl/ co zawsze podrzuci mi jakiś pomysł jak się ubrać na daną okazję.
OdpowiedzUsuń