Chiller Thriller, moja Poppy nr 10!
Witajcie,
w dzisiejszym wpisie przedstawiam moją wymarzoną Chiller Thriller Poppy Parker z Luxe Life Convention 2018. Lalka przyjechała do mnie z Niemiec, razem z poprzednio prezentowaną Snow Stopper Poppy Parker i stała się dziesiątę Poppy w mojej kolekcji. :-) Wiem, że ta liczba nie brzmi imponująco, lepiej byłoby mieć ich np. 25, ale dla mnie to i tak dużo, biorą pod uwagę fakt, że moja kolekcja do wielkich się nie zalicza. :-)
Prezentację Poppy zacznę od jej gadżetów. Chiller Thriller jest lalką "konwentową", stworzoną w liczbie 600 sztuk, i została wyposażona w spora liczbę akcesoriów. Są to: stojak z podstawą w kolorze złotym, z logo IT, stylowe okulary w kolorze srebrnych z niebieskimi "szkiełkami", kozaki w kolorze (oczywiście) srebrnym, zapinane z tyłu na zamek błyskawiczny, ...
...i pierścień w kolorze srebrnym, ozdobiony niebieskim "kamieniem".
Lalka przyjechała również zaopatrzona w modną torebkę i walizkę w kolorze srebrnym, która można otworzyć. Również jej lakier do paznokci jest tej samej barwy. W zestawie jest również dodatkowa para dłoni w srebrnych rękawiczkach, które ja zostawiłam w pudełku. Zdecydowanie wolę lalki bez rękawiczek.
Pod płaszczem, który jest zapinany na haftki, lalka ma na sobie niebieski golfik i spódniczkę na szelkach plus cieliste rajstopy. Strój można bez problemu zdjąć, nawet kozaki zakłada się dość łatwo.
Poppy ma śliczne zielone oczy, szaroniebieski cień do powiek i różową pomadkę. Lalka ma jasną karnację, która w połączeniu z ciemnymi włosami i zielonymi oczami sprawia, że lalka jest naprawdę urocza.
Chiller Thriller ma ma piękna czarne loki, co szczególnie mnie cieszy, ponieważ jest to moja pierwsza Poppy brunetka w kolekcji. :-)
Jako, że głównymi kolorami w stylizacji lalki są niebieski i srebrny, Poppy ma srebrzystą kokardę do dekoracji włosów i kolczyki z niebieskimi kamieniami.
Jestem bardzo zadowolona, że obie Poppy (różowa i niebieska) trafiły do mojej kolekcji. Nie przypuszczałam, że mi się to uda, ponieważ są bardzo poszukiwane i, co a tym idzie, kosztowne. Czasem jednak zdarzają się takie niespodziewane lalkowe sytuacje i obie ślicznotki stoją teraz ręka w rękę w mojej witrynie. :-)
To utwierdza mnie w przekonaniu, że warto marzyć o kolejnych lalkach do kolekcji i polować na nie na ebayu. :-)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie! :-)
Jest przecudna. Dziesięć, to robi wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńSłodka i drapieżna... ;)
OdpowiedzUsuńJedna z najładniejszych Poppy, jakie widziałam. Kolorystycznie cudna, wszystko gra idealnie. Ubranie ma piękne. Gratuluję takiej pięknej panny w kolekcji!
OdpowiedzUsuńMyślę że 10 to piękna okrągła liczba 😊.Zwłaszcza że sama marzę o chociaż jednej😁. Gratuluję zakupu - jest prześliczna i dopracowana w każdym detalu.
OdpowiedzUsuńWspółczesna Królowa Śniegu. Tylko ta kokarda na czubku trochę mi nie pasuje.
OdpowiedzUsuńPiękna panna, wcale się nie dziwię, że zaprosiłaś ją do kolekcji :)
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje Poppy są cudowne. Gratuluję pięknej kolekcji! Mi marzy się choć jedna, ale jakoś nam nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuń