Ken i chłopaki!

Witajcie,
w dzisiejszym poście chciałabym przypomnieć nieco jednego z moich lalkowych chłopaków. Mam ich zaledwie czterech, ale każdy jest na swój sposób wyjątkowy i ważny. 
Zaczynajmy, bohaterem na dziś jest Ken Fashionistas. :-)


Mój Ken pochodzi z czasów kiedy chłopak Barbie miał jeszcze "naturalne" włosy, ale zaczynał już żegnać się z artykulacją. Lalka ma artykułowane ręce, ale nogi już nie.


Ken ma w szafie swoje oryginalne ubranko, ale, jako że dziś otrzymałam ten ciekawy zestaw (Ken Fashion Pack 2017) , postanowiłam go pokazać w nieco innym stylu. :-) Do letniego image'u dobrałam mu okulary od IT.


Ciuszek składa się z koszuli zapinanej na rzep (z tyłu), kolorowych spodenek z gumką w pasie i brązowych mokasynów.


Ciuszek jest niezły, ale muszę Wam wyznać, że strasznie brakuje mi dawnych ciuszków, które Mattel dawał swoim lalkom. Teraz wszystko jest ciekawie zaprojektowane, ale tkaniny wyglądają tak tanio... Wiem, że Barbie to lalka dla dzieci, ale skoro kiedyś opłacało się szyć z lepszych tkanin, czemu teraz jest inaczej?





Popatrzcie na te mokasyny, wyglądają dość nietypowo, ale fajnie uzupełniają "look" Kena. :-)


Ken już wskoczył do witryny więc pora kończyć. W kolejnym wpisie przedstawię kolejnego chłopaka, tym razem od IT.

Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Komentarze

  1. Your Ken is a handsome doll, and he looks great in this outfit. I agree about the clothes. They used to be well made and of better quality :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Chłopak fajny, wygląda nieźle w tym stroju. :) Ale fakt - jakość ubranek już nie ta, co kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że jakość ubranek jest co raz słabsza, dlatego wolę handmade. :)
      Sorki, jak zwykle wkradła się literówka.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zgiń, przepadnij maro czyli Lagoona Glue!

Pretty in Plaid Barbie!

Moje pierwsze Rainbow High!