Where It's At!

W dzisiejszym wpisie przedstawię lalkę, która już zdążyła zadomowić się w mojej gablocie, ja ja wciąż zwlekałam ze zrobieniem jej zdjęć. Dziś się przemogłam i przedstawiam moją najnowszą ślicznotkę zwaną tajemniczo Where It's At!



Nieco informacji ze strony producenta:

Head Sculpt: Poppy Parker
Body: Poppy 1.5
Foot Sculpt: Traditional Poppy Feet with Articulated Ankles
Skin Tone: FR White
Hair Color: Light Brown
Eyelashes: Yes, Hand-applied
Quickswitch: No


 Item # PP119
Where It's At!
Poppy Parker™ Dressed Doll Giftset
The Swinging London Collection
Edition Size: 725
Estimated Delivery: Mid-to-Late Spring 2018


Oto ona, Poppy, w swoim pudle :


Strój lalki jest bardzo kolorowy, odcienie są bardzo kontrastowe i wyraziste: fuksjowa koszula, fioletowa minispódniczka, żółte pończochy i pasek, fioletowy krawat w żółte kropki i dopełniająca wszystko kraciasta marynarka. Ile tu się dzieje..., ale wszystko do siebie pasuje i tworzy swójny wizerunek.


Poppy została wyposażona w gitarę, która, podobnie jak lalka jeszcze rezyduje w pudle.


Dodatkowa sukienka:



http://fashiondollchronicles.com/fashiondollchronicles/2017/11/29/swinging-london-poppy-parker-collection-wave-2-revealed   
W szufladzie na akcesoria Poppy przywiozła również 2 pary butów, rajstopy, czapkę i biżuterię.


Bardzo podoba mi się twarz tej Poppy i fakt, że nie przypomina żadnej innej lalki z tej serii, którą mam w kolekcji.





Poppy nadal tkwi w swoim pudle, czekając na dzień kiedy ją rozpakuję, ale póki co nie mam do tego głowy. Musi być cierpliwa. :-)


Komentarze

  1. Podziwiam Twoją cierpliwość...ja bym od razu wyjęła ją z pudełka!
    Choć sama nigdy nie ubrałabym lalki w takie różnorodne, kolorowe ubranko, o dziwo, bardzo mi się ono podoba :-)
    Ale i tak najbardziej wypatruję obuwia dla Popki, bo stópkę ma taką, że rzadko które buty na nią pasują :)))
    Śliczna dziewczyna! Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tych swoich kolorowych ciuszkach wygląda tak świeżo i wiosennie. :) Ma bardzo ładną buźkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Popka przepiękna. Uwielbiam te panny (na szczęście platonicznie), koniecznie pokazuj więcej jej zdjęć, bo nie dosyć, że strój cudowny to jeszcze ta buźka niby popkowato-wredna, ale spokojnie-słodka jest za razem. Niesamowite połączenie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Twarz ma rzeczywiście bardzo ładną. Ciuchy tez świetne, szczególnie ta sukienka w popartowe wzory, z żabotem. Moja mam miała podobną:) U mnie też wiele lalek siedzi do tej pory w pudełkach. Oglądam, pocieszę się i chowam do szafy. Może kiedyś wyjmę a może nie;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zgiń, przepadnij maro czyli Lagoona Glue!

Pretty in Plaid Barbie!

Moje pierwsze Rainbow High!