Różowo mi! My life in pink!
Witajcie,
z radością informuję Was, że kupiłam sobie moją pierwszą Blythe! Lalka pochodzi z 2006 roku i od razu skradła moje serce. Hura!
Blythe trafiła do mnie już jakiś czas temu, ale jakoś nie mogłam zmobilizować się do zrobienia sesji tej ślicznotki.
Hi there,
I'm full of beans today because I can share with you my joy at getting my first Blythe doll. The doll was manufactured in 2006 and, immediately after her arrival, she stole my heart! Hurrah, hurray!
I'm so delighted that it makes me want to jump for joy!
Blythe arrived some days ago, but somehow I couldn't force myself to organise a photo session for her. At last, here she is. :-)
Hi there,
I'm full of beans today because I can share with you my joy at getting my first Blythe doll. The doll was manufactured in 2006 and, immediately after her arrival, she stole my heart! Hurrah, hurray!
I'm so delighted that it makes me want to jump for joy!
Blythe arrived some days ago, but somehow I couldn't force myself to organise a photo session for her. At last, here she is. :-)
Blythe jest oczywiście customem i jest absolutnie cudna. Zachwycają mnie jej piegi i słodkie usteczka. Ma też super mięciutkie, różowe włosy z alpaki i artykułowane ciałko pure neemo.
Blythe is, of course, a customised doll and is absolutely stunning. She is really gorgeous to me. I love her fine freckles and adorable, sweet lips. The doll has super soft, pinkish, alpaca hair and an articulated 'pure neemo' body type.
Blythe is, of course, a customised doll and is absolutely stunning. She is really gorgeous to me. I love her fine freckles and adorable, sweet lips. The doll has super soft, pinkish, alpaca hair and an articulated 'pure neemo' body type.
Isn't she a real charmer?
Czy ten podpis coś Wam mówi? Pani, od której odkupiłam lalkę, nie zapisała sobie tej informacji, a ja jestem bardzo ciekawa kto skastomizował moją lalkę.
Poniżej oryginalne zdjęcia z aukcji.
Please, have a look at the signature on the back of the doll's head. Do you happen to know who the customiser is? The lady I bought the doll from had forgotten the detail and I'd love to know it. Just out of sheer curiosity.
Below, there are some pictures from her original listing (ebay).
Please, have a look at the signature on the back of the doll's head. Do you happen to know who the customiser is? The lady I bought the doll from had forgotten the detail and I'd love to know it. Just out of sheer curiosity.
Below, there are some pictures from her original listing (ebay).
Mam nadzieję, że moja Blythe przypadła Wam do gustu.
Pozdrawiam!
PS. Postanowiłam, że będę od tego postu pisać również po angielsku. Ot tak, mam taki kaprys. ;-)
I hope you fancy my Blythe doll.
Greetings!
Pozdrawiam!
PS. Postanowiłam, że będę od tego postu pisać również po angielsku. Ot tak, mam taki kaprys. ;-)
I hope you fancy my Blythe doll.
Greetings!
i ja lubię ciałko pure neemo :)
OdpowiedzUsuńfajne ma te włoski - jak słodka
chmurka, jak wata cukrowa :DDD
Moja różowa ślicznotka :-)
UsuńAch! Gratuluję zakupu. Lala jest cudna! Nie ma to jak blajtki!
OdpowiedzUsuńNie ma, jestem nią zauroczona :-)Jest absolutnie piękna.
UsuńAleż jest cudna :) tez mam chciejstwo na taką dziewuszkę ale puki co pooglądam u Ciebie :) Ciałko jest super !!! moja Śnieżka na takim biega :) Pokazuj ślicznotę częściej, żeby oczy można było napaść :))))
OdpowiedzUsuńBędę ją pokazywać, muszę tylko opracować plan sesji. :-)
UsuńOooo! Aż się chce uśmiechać do takiego okruszka :)
OdpowiedzUsuńTen okruszek jest dość spory i główkę ma jak się patrzy. :-)
UsuńNawiasem mówiąc mam ochotę na jeszcze jedną taką laleczkę. :-)
Zachwycajaca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja zdecydowanie jestem zachwycona :-)
UsuńGratuluję zdobycia Blythe i to customu! Nawet nie zapytam o cenę bo dostanę zawału!
OdpowiedzUsuńDla mnie jednak jest zbyt różowa- dodałabym jej czarne rzęsy i inną perukę.
Na żywo ten róż tak nie razi, ona jest taką słodką różową panienką z piegami :-)
UsuńCudna! Piegi i oczyska skradły me serce!
OdpowiedzUsuńDziękuję, mnie zauroczyła na zdjęciach, a na żywo ... jest jeszcze ładniejsza. :-)
UsuńPrześliczna !!! Gratulacje :) Mam nadzieję osobiście kiedyś ją wymiętosić :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)ona jest teraz moją absolutną faworytką. :-)
UsuńOj - cudna, bez dwóch zdań! Wyjątkowo mi się podoba. Taka Koralina...
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)bardzo mi się podoba ta lalunia :-) Nie sądziłam, że będę taką mieć. Tym bardziej jestem z niej zadowolona. Pozdrawiam!
Usuń