Praskie Voodoo czyli topsy-turvy!

Witajcie, po powrocie z pracy postanowiłam udać się na mały spacer po okolicy i przy okazji zrobić kilka zdjęć prezentujących mój nowy nabytek- laleczkę niewiadomego pochodzenia. Lalka kojarzyła mi się z Afryką, ale pewien mądrala wytrwale wmawia mi, że może ona mieć korzenie w Nowym Orleanie. Ja wiem tylko, że na metce ma informację, że została sprzedana w USA, jest to lalka w rozmiarze średnim i pierwotnie kosztowała 8 dolarów. Jeśli ją rozpoznajecie- dajcie znać. :-)


Lalunia jest szmacianką, ma rozłożystą suknię, mierzy ok 20cm i jest zupełnie nowa! :-)
 

Popatrzcie tylko na te dredy! :-)


Ta lalunia jest bardzo przyjemnie wykonana, ma drewniane kolczyki, a elementy twarzy są wyszyte, no i te włosy. :-)


A teraz czary mary....


Obracamy spódnicę i mamy alter ego w błękicie. :-)


Zdecydowanie jest to dziewczyna o dwóch twarzach ;-) Bardzo to zresztą praktyczne- hop siup i zmiana kreacji, nie trzeba się przebierać. ;-))
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu! :-))))

PS. Dziękuję Szarej Sowie za cynk na temat tej lalki! :-)))

Komentarze

  1. zaintrygowała mnie ta Nowoorlandzka Przytulanka -
    a włosy otulone niteczkami - frapujące!

    OdpowiedzUsuń
  2. zaintrygowała mnie ta Nowoorlandzka Przytulanka -
    a włosy otulone niteczkami - frapujące!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest naprawdę ciekawa, ja nie przepadam za szmaciankami, ale ta jest OK :-)

      Usuń
  3. Ciekawe znalezisko! Patent ze spódnicą mi się spodobał, może to lalka przedstawiająca najpierw panienkę, a po zmianie już pannę młodą? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) To moje kolejne znalezisko z serii " nawet nie wiedziałam, że takie istnieją" :-))

      Usuń
  4. Za ten patent z dwustronną kreacją trochę zyskała w moich oczach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta lalka to Topsy -turvy. Wpisz sobie w google, znajdziesz wiele ciekawych informacji o niej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna lalka, naprawdę :) . Pomysł z takimi "obracankami" wykorzystywano kiedyś i do "normalnych" lalek :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śmiesznota! Niby prosta laleczka, a jaka sprytna :) Na początku myślałam, że to laleczka na czajnik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak trzeba to może i na czajnik, ale ogólnie daje radę też do innych zadań, np jako modelka ;-)

      Usuń
  8. To jest topsy-turvy, pisałam o niej kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Szara Sowa napisała mi o niej :-) widziałam już też Twój wpis :-)

      Usuń
  9. Bardzo ciekawa i charakterystyczna lalka! Niezwykły makijaż, ale idealnie pasujący do całości! Super, że ją pokazałaś!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawa i przepięknie kolorystyczna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) nigdy wcześniej takiej lalki nie widziałam na żywo :-) a teraz ją mam :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zgiń, przepadnij maro czyli Lagoona Glue!

Pretty in Plaid Barbie!

Moje pierwsze Rainbow High!