Nefera de Nile- a jednak ją mam!
Jestem już w domu, a ze mną moja nowa monsterka- Nefera de Nile. :-) Laleczka trafiła do mnie dość niespodziewanie. Wcześniej miałam na nią ochotę, ale wysokie ceny na allegro skutecznie trzymały mnie w ryzach. Na szczęście/Niestety trafiła mi się na targu w stanie idealnym i za dobrą cenę. :-) Oczywiście wzięłam, ale dla niepoznaki wcześniej oglądałam ją uważnie, stroiłam miny, że niby waham się, przeglądałam akcesoria, utargowałam zniżkę... i byłam bardzo zadowolona. :-) Nie ma to jak udane łowy w niedzielny ranek na okolicznym targu! :-)
Czyż ona nie jest słodka w tym swoim nabzdyczeniu? :-) Sprzedałam ostatnio 3 monsterki ze swojej kolekcji, więc uważam, że ten nowy nabytek jest jak najbardziej na miejscu. ;-)
Mam nadzieję, że nie dostaliście oczopląsu oglądając Neferę na tym pstrokatym tle- mam szczery zamiar wykonać jakąś spokojniejszą ściankę do moich sesji, poczyniłam nawet adekwatne zakupy,... ale jakoś nie mogę się zmobilizować. :-)
Pozdrawiam cieplutko!
Czyż ona nie jest słodka w tym swoim nabzdyczeniu? :-) Sprzedałam ostatnio 3 monsterki ze swojej kolekcji, więc uważam, że ten nowy nabytek jest jak najbardziej na miejscu. ;-)
Mam nadzieję, że nie dostaliście oczopląsu oglądając Neferę na tym pstrokatym tle- mam szczery zamiar wykonać jakąś spokojniejszą ściankę do moich sesji, poczyniłam nawet adekwatne zakupy,... ale jakoś nie mogę się zmobilizować. :-)
Pozdrawiam cieplutko!
ha, czule zaglądam Jej w oczy - czekając na swoją Neferkę
OdpowiedzUsuńobiecaną już i zaklepaną u porcelanowej Ewy :) coś czuję,
że niezależnie od lipcowego bratzkowego - zwołamy się znów
w którąś sobótkę - na potworną inwazję, oczywiście :)))
Brzmi bardzo dobrze :-) mam już sporą gromadkę "potworek" :-)
UsuńJa na bazarkach spotykam tylko Abbey albo kiepskie klony, ehhh;) Bardzo fajna jest ta Monsterka, na tyle fajna, że chociaż "zamknęłam'; swoja kolekcje, to dla niej uchyliłabym jeszcze drzwi:D
OdpowiedzUsuńRozumiem to, ona jest bardzo ładna i taaaka wysoka :-) moje pozostałe monsterki są od niej niższe :-)
UsuńJej Wysokość Nefera :)
UsuńO tak :-) prawdziwa z niej gwiazda! ;-)
UsuńPracowity czas ostatnio u Ciebie, Wiolu! Naprawdę spodobała mi się ta Egipcjanka, zdecydowanie wolę ją od Cleo.
OdpowiedzUsuńŻyję na krawędzi ;-)) a tak na serio, mam ostatnio szczęście do lalek. Tak to już jest- najpierw długo, długo nic specjalnego, potem wysyp fajnych lalek w dobrych cenach. Aż się wierzyć nie chce! :-)
UsuńFajne ma dodatki, tylko to na głowie jakoś mi do Egiptu nie pasi.
OdpowiedzUsuń:-) Takie rzeczy zawsze można zdjąć, ale mnie nie przeszkadza. Ogólnie podoba mi się ta lalunia, jest ciekawa. :-)
UsuńAleż ona jest NOWA! taka nieruszona, jakby wprost z pudełka! Nie znam się na monsterkach, ale obok wampirów to chyba jedna z nielicznych "ludzi"? Fajnego miałaś farta, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMiałam faktycznie szczęście, ta lalka nie służyła poprzedniej właścicielce do zabawy. :-)
UsuńTo jedna z ładniejszych monsterek, gratuluję łupu. Wygląda, jak nowa :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i pozdrawiam! :-)
UsuńO, właśnie takiego określenia brakowało mi w opisie tej lalki. Ja mam wprawdzie Cleo De Nile, ale "nabzdyczenie" pasuje do niej idealnie!
OdpowiedzUsuńTwoja "turkusowa" piękność jest naprawdę cudowna!
Dziękuję za miłe słowa- ta lalunia bardzo przypadła mi do gustu. :-)
UsuńOch ale zazdroszczę ! Mnie ceny allegro też póki co skutecznie zniechęcają .. :( ale może kiedyś też trafię na to cudo :)
OdpowiedzUsuńAllegro jest drogie! Ale skoro ja miałam szczęście, Tobie też się uda. Trzeba tylko poczekać i zaczaić sie na tę ślicznotkę. Pozdrawiam! :-)
Usuń