Pawełków dwóch!

Witajcie, od kilku miesięcy bezowocnie czaję się na Paula Pedigree w przyzwoitym stanie. Szukam, czekam, rozglądam się, ale póki co Paul omija mnie szerokim łukiem (choć zdobyłam już dla niego oryginalną zimową czapkę). Ale... w poprzednią sobotę, na otarcie łez, na targu, nabyłam Paula Hasbro w zestawie z kolegą  z tej samej firmy. Mam więc teraz 2 Pawełków (oraz jednego Pedigree 1986 w pudle), jest więc nadzieja, że chłopaki zanęcą mi swojego praprzodka, Paula z lat 60-tych. :-) Oto moi "Paulowie" w sesji z pewną ślicznotką. :-)


Czy nie są to przystojni panowie? No może trochę gustu odzieżowego im brak, ale to dlatego, że u mnie ciuchy na męskie lalki są z bardzo różnych parafii i ciężko skompletować jakiś mainstreamowy zestaw. :-)


Paul-"gumowe włosy" był chłopakiem, który wpadł mi w oko. Wiedziałam, że go wezmę dla moich 5 Sindy Hasbro. A co, niech dziewczyny mają! :-)


Paul "włochaty" był kiedyś jak sądzę rockmanem, teraz jest luzakiem z MP3. :-) Byłam wobec niego w oporze, ale przebiegły pan sprzedawca skusił mnie atrakcyjną ceną. :-) A co tam, przynajmniej mają chłopaki jakieś męskie towarzystwo. :-) I nie tylko męskie... ;-)


Jeśli wiecie jak zwie się ta urocza Barbie, dajcie proszę znać. :-) Niby miałam nie zbierać Barbie, ale ta lalunia póki co u mnie pozostanie. :-)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :-)

Komentarze

  1. ale masz fajnych menów! zwłaszcza tego z bródką me oko
    w mig wychwyciło! będziesz miała na męski wrzesień jak
    znalazł - takie urozmaicenie, ho, ho!

    a panienka słodkościowa, że aż strach - dobrze, że Ją
    w jeans ubrałaś, boby już słodycz przekroczyła wszelkie
    limity - baaardzo mi się ta sukienusia podoba, baaardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo męski wrzesień- brzmi nieźle! :-)

      Usuń
    2. ja mam dreszcze i nie wiem co jeszcze - na samą myśl
      o męskim wrześniu - bo oczywiście nasza lokalna Aga
      vel St.Zgred zgarnie swą ekipę - ale również i chłopaki
      jak jeden mąż z Męskiej Strefy już zarezerwowali stopa ;)

      Usuń
  2. To stara Sindy miała faceta? :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, 2 lata młodszego :-) muszę go mieć :-)

      Usuń
    2. mnie wystarcza mój 4,5 roku młodszy ode mnie ;D

      Usuń
    3. Wow! Muszę go wyguglać!

      Usuń
    4. mego ślubnego czy faceta Sindusi?

      Usuń
  3. Ubranko nie musi być ładne, żeby było fajne, moim zdaniem Twoje Pawełki bardzo fajnie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Posiadam takiego jednego, ale ten twój z zarostem chwycił mnie za serce:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja marzę o tym pierwszym Paulu Pedigree i kiedyś go dostanę! :-)

    OdpowiedzUsuń

  6. http://barbieworldbis.altervista.org
    Tu jest fajny katalog Barbie. Niestety tylko do 1998 r. + kolekcjonerskie do 2014.
    Przystojni faceci z tych Pawłów. Życze Ci, żebyś zdobyła wymarzonego "starszego" pana.

    OdpowiedzUsuń
  7. Obaj wyglądają super, zwłaszcza ten z bródką! Zaintrygowała mnie jednak Barbie w tej cudnie dopasowanej i skrojonej sukience!
    Nie dość, że śliczna to jeszcze fajnie ubrana!
    Ps. Kwiatki na balkonie masz cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo lubię kwiatki, nasze koty też je bardzo lubią, balkon zyskała na atrakcyjności odkąd pojawiła się roślinność. :-)

      Usuń
  8. U mnie jest tak samo ze strojem dla facetów ;-) Wolę projektować i szyć dla kobiet; chłopom kompiluję przyodziewek z tego, co znajdę w pudełkach z ciuszkami. Zazwyczaj takimi, które trafiły mi się przypadkowo ;-)
    Ale i tak Twoi ubrani są bardzo przewidywalnie. W oryginale gumowy, czyli Surprise Jeans miał jaskrawo - pomarańczową kamizelkę i takież buty, jak pan z robót drogowych, oraz pstrokate spodnie w zebry i żyrafy. O ile pamiętam, te spodnie były dwustronne i miały taką granatową, farbująca folię, coś jak peleryna anty deszczowa, wewnątrz...Kupiłam go lata temu w drodze do szkoły, a później po kolejnych latach odsprzedałam go za namową Mamy, gdy trafił mi się brodacz (Pop Star). Obie uznałyśmy go za dużo fajniejszego. Po gumowym ostała się jeno kamizelka...Za to rockman dopiero miał strój jak uciekinier z wariatkowa ;-)))) Najlepsza była czapka z folii pryzmatycznej :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tę pomarańczową kamizelę podarowałam razem z Kenem Surferem :-) Ostatnio czaiłam się na tych Pawełków w wersji zapudełkowanej na ebayu, ale odpuściłam, wolę tego z lat 60-tych i na niego będę czekać. :-) Chcę takiego super. :-) Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Chłopaki ciekawe i ani grama różu na nich - to lubię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i pomyśleć, że kiedyś róż był jak
      nabardziej panom przypisany...

      Usuń
    2. Mam tylko jedną koszulę z elementami różu, ale to koszula dla księcia... ciekawe jak wyglądałaby w zestawie z tymi spodniami! :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zgiń, przepadnij maro czyli Lagoona Glue!

Pretty in Plaid Barbie!

Moje pierwsze Rainbow High!